Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Mariusz Białkowski
Mszalni muzycy – Organista

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 12, grudzień 2012

Wedle powszechnych kryteriów najbardziej kojarzoną postacią muzyczną w liturgii Mszy Świętej jest organista. W końcu akompaniuje na organach, śpiewa, animuje śpiew podczas liturgii i w ogóle jest za całą muzykę odpowiedzialny. Wynika to z rzeczywistości parafialnej, ale jeśli nasi czytelnicy uważnie śledzili cykl o mszalnych muzykach, to dostrzegli, że organista po prostu zastępuje wielu innych muzycznych wykonawców: kantora, psałterzystę, animatora śpiewu wiernych, a czasem i dyrygenta. Przejdźmy zatem do uchwycenia pewnych faktów historycznych, które nakreślą kompetencje organisty.
Zasadniczo rzecz biorąc, instrument organowy pojawia się bardzo wcześnie, bo w starożytności, w III wieku przed Chrystusem. W czasach imperium rzymskiego organy były używane podczas różnych publicznych spotkań. Ich liturgiczne przeznaczenie zaaprobował papież Witalian (600‑672 r.) w VII wieku. Ale tak naprawdę dopiero ich techniczny rozwój spowodował większą popularność w kościołach od XIII/XIV wieku.
Skoro był już instrument, można było zacząć tworzyć muzykę oraz przygotowywać organistów. Organista tamtych czasów to wirtuoz, który wykonywał zasadniczo części solowe podczas Mszy Świętej, to znaczy improwizacje. Zachowały się renesansowe tabulatury zawierające utwory, których forma pozwalała na zakończenie wykonania prawie w każdym momencie. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru