Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Robert Biel SChr
Czy Jezus nie miał innego wyjścia?

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 05, maj 2013

Drogi Ministrancie i Lektorze!
Tym razem zastanowimy się nad trzecią prawdą wiary: Syn Boży stał się człowiekiem i umarł na krzyżu dla naszego zbawienia.
Bóg stworzył cały wszechświat i człowieka. Wszystko co stworzył, było bardzo dobre. Ludzkość otrzymała również konkretne zasady życia. Jednak ludzie łamali te zasady, stąd wielu Bożych wysłanników, proroków upominało ludzkość, ale bywali ignorowani i wykpieni, albo ich pozabijano. Jednak miłość Stwórcy do stworzenia jest tak wielka, że Bóg postanowił ujawnić się człowiekowi w bardziej czytelnej formie. Dokonało się Wcielenie. Syn Boży staje się człowiekiem, aby uczestniczyć w ludzkiej codzienności. Będąc w sile wieku, ujawnia swoją boską naturę, dokonuje cudów, uzdrawia chorych fizycznie, psychicznie i duchowo. Początkowo ukrywa swoje pochodzenie, później jednak wyznaje: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy”. Burzy porządek społeczny, który przysłonił Boże zasady ładu moralnego we wszechświecie. Prawo Boże przysłoniły ludzkie paragrafy sprzyjające idealizmowi i samodoskonaleniu. Faryzeizm wykluczał wręcz Boską interwencję w dziele zbawiania człowieka. Człowiek poprzez swoje uczynki winien wypracować i wysłużyć sobie wieczną szczęśliwość.
Miłość Stwórcy jest tak potężna, że Syn posłuszny Ojcu doświadcza największego upokorzenia. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru