Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Marcin Stefanik SChr
Maraton powołaniowy

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 05, maj 2015

Od jakiegoś czasu wzrosła liczba osób biorących udział w maratonach. Nie tylko doświadczonych, ale też i młodych, którzy potrzebują wyzwań, aby się rozwijać. Sięgając po Pawłowe zawołanie bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem, dostrzegamy, że jest ono poprzedzone bardzo ważnym stwierdzeniem: w dobrych zawodach wystąpiłem (2 Tm 4,7). Pokazuje to, że aby osiągnąć sukces, satysfakcję i mieć z tego powodu radość, poprzedza ją wcześniejsze przygotowanie, systematyczna praca, a nade wszystko radość z dobrze podjętej decyzji.
Także coraz więcej duchownych, kleryków, zakonników sięga po ten środek ewangelizacji. Chociażby w kręgach poznańskich znany jest ks. Adam Pawłowski, który nie tylko biegł w sutannie, ale dzięki temu w trakcie maratonu poproszono go o słuchanie spowiedzi i udzielenie rozgrzeszenia umierającemu maratończykowi. Również dwóch młodych chrystusowców bierze udział w takich imprezach, zarówno lokalnie, jak i w innych miastach. Na koszulkach, w których biegną, widnieje napis: Chcę Ci powiedzieć, że Bóg jest i może dziś przemienić Twoje życie. Jak mówi kl. Przemek Marek SChr: kiedy wyprzedzam jakieś osoby, za każdym razem mam nadzieję, że one to czytają, że może coś drgnie w ich duszach. To też jest sposób ewangelizacji.
Jest bieg maratoński, są maratony filmowe, biblijne, ale też i powołaniowe. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru