Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Bogusław Grzebień
Organy – droga ku Europie

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 03, marzec 2016

Szukając historycznych śladów dotyczących inspiracji powstawania instrumentów muzycznych, nasze poszukiwania kierujemy w różne strony świata. Często początki te mają swoje źródło w Azji lub w innych wschodnich częściach globu. Powszechnie uważa się, że właśnie tam powstały wielkie wynalazki, dające początek udoskonalanym w następnych wiekach tworom myśli ludzkiej. Potwierdzi to współczesna nauka, która dość często odwołuje się do osiągnięć antycznego świata. W poprzednich częściach mogliśmy prześledzić przypuszczalne początki powstania najpierw instrumentów aerofonicznych, zaliczanych dziś do grupy dętych, odnajdywanych w tekstach mitologicznych, aby dojść do instrumentu nazywanego organami. Podstawą były instrumenty z piszczałkami wydającymi tylko jeden dźwięk, to one są nazywane aerofonami klawiszowymi, spokrewnionymi z dudami i fletnią Pana. Właśnie one w starożytności osiągnęły wysoki poziom techniczny. Pierwsze wzmianki mówiące o organach odnajdujemy właśnie w Grecji, gdzie ze względu na sposób działania są nazywane „organami wodnymi”. Organon – można powiedzieć, iż jest to „narzędzie”, bo takie właśnie znaczenie ma to greckie słowo, które określa ten wspaniały wynalazek. Organon, nazywane również „hydraulos”, były niezwykle ciekawym i dość skomplikowanym mechanizmem, świadczącym o dużym rozwoju techniki w Aleksandrii, gdzie zostały wynalezione. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru