Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Bogusław Grzebień
Przyszłość czerpie z przeszłości…

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 11, listopad 2020

W Najświętszym Sakramencie Eucharystii

„są zawarte prawdziwie, rzeczywiście

i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą

i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa,

a więc cały Chrystus”. „Ta obecność

nazywa się «rzeczywistą» […] dlatego,

że jest substancjalna i przez nią uobecnia się

cały Chrystus, Bóg i człowiek”.

Przez przemianę chleba i wina w Ciało

i Krew Chrystusa staje się On obecny

w tym sakramencie (KKK 1374-1375). 

 

Po złożeniu ofiary i przyjęciu Ciała Chrystusa nie można odejść bezmyślnie, bez głębszych refleksji i świadomości, jakie obowiązki nakłada uczestniczenie w tym misterium. Liturgia tego uczy i wymaga. Dlatego podczas wszystkich ważnych momentów w czasie Eucharystii zawsze kierowane jest wezwanie: „Pan z wami”. Wezwanie to uświadamia, że wszyscy członkowie wspólnoty liturgiczno-eucharystycznej są złączeni w Duchu i ożywieni obecnością Bożą. Jak pisał o. K. Hołda: „Kapłan jest tym, który przewodniczył zebraniu liturgicznemu, przekazując mu słowo Boże, modlitwę i rzeczywistą obecność Boga-Człowieka oraz Jego ofiarę. Wierni, ciesząc się bliskością Pana, dają wyraz, że zawdzięczają to kapłanowi działającemu w zastępstwie Chrystusa i z Jego upoważnienia. Gdy kapłan, sprawujący ofiarę Mszy Świętej wyraża im zapewnienie i życzenie, że Bóg jest i pozostanie z nimi, wierni odwzajemniają się oświadczeniem, że dzięki niemu, jego duchowi przeżyli sakramentalną obecność Jezusa Chrystusa”. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru