Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Piotr Ostański, Poznań
Język aramejski

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 04, październik - listopad - grudzień 2024

Kiedy praojciec Izraelitów, Abraham, był małym chłopcem, lubił siadać na kolanach swojemu tacie, Terachowi, a także bawić się ze swoimi braćmi, Nachorem i Haranem. Baraszkując, chłopcy rozmawiali ze sobą po staroaramejsku. Działo się to około 3800 lat temu w mieście Ur leżącym w samym sercu Mezopotamii. Dzisiaj jest tam Irak.
Gdy Abraham, idąc za głosem powołania Bożego, powędrował do krainy Kanaan (Palestyna), jego ojczysta mowa uległa przemianie pod wpływem języka ludów zamieszkujących Kanaan. Takie są początki języka hebrajskiego. Również język staroaramejski, którym mówiły koczownicze plemiona w Mezopotamii, ulegał przemianom. Ostatecznie wykształcił się z niego język aramejski, należący (podobnie jak i język hebrajski) do językowej rodziny zwanej semicką.

NAZWA „ARAMEJSKI” POCHODZI 
albo od wnuka Noego, Arama, albo też od krainy Aram, czyli późniejszej Syrii. Język aramejski zyskał dużą popularność, stając się językiem międzynarodowym na starożytnym Bliskim Wschodzie. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru